Kiedy warto ubezpieczyć się na życie?

Główną funkcją ubezpieczenia jest ochrona. Wariantów ubezpieczeń mamy co prawda kilka, to w zależności od właśnie wybranej opcji i potrzeby zakres będzie się różnił, jednak tym najpopularniejszym jest ochrona życia. W tej sytuacji przedmiotem ubezpieczenia jest życie danej osoby. Jeśli jednak spojrzeć na to dokładniej, to chodzi o zabezpieczenie raczej bliskich, niż samego klienta, bo przecież w podstawowym zakresie wypłata świadczenia następuje w momencie śmierci klienta.

Ubezpieczenie nie tylko „od śmierci”

Oczywiście poza samym ryzykiem śmierci, które zazwyczaj widzimy w najprostszych polisach branych „pod kredyt”, obecnie można uzupełnić umowę ubezpieczenia o szereg dodatkowych klauzul, które rozszerzą znacząco zakres ochrony, choćby o poważne zachorowania, uszczerbek na zdrowiu w wyniku nieszczęśliwego wypadku, leczenie szpitalne, złamania i wiele więcej.

Pomijając jednak fakt możliwości skorzystania z innych ciekawych umów, kiedy w ogóle warto rozważyć dla siebie skorzystanie z polisy ubezpieczenie na życie? Poniżej znajdziesz kilka sytuacji, w których jest to co najmniej wskazane, a według mnie czasem niezbędne 🙂

Kiedy warto ubezpieczyć się na życie?

1. Jeśli masz żonę/męża, prowadzicie wspólne gospodarstwo domowe, macie wspólne plany, przyszłość itp. W takiej sytuacji najczęściej macie też dwa dochody, żyjecie wspólnie. Jeśli zabraknie Ciebie, Twój małżonek/partner zostanie sam, bez Twojego dochodu. Oczywiście możesz powiedzieć, że pieniądze nie zwrócą mu Ciebie, jednak to nie o to chodzi. Pozwolą na dojście do siebie w zaistniałej sytuacji, ogarnięcie podstawowych spraw, zmianę pracy itp. Jaka powinna być suma ubezpieczenia w takim wypadku? Na zmianę w życiu wystarczy pewnie rok, dwa, więc może to być na przykład równowartość Twojego dochodu z takiego okresu.
2. Masz małe dzieci i nie jesteś milionerem – rodzice małych dzieci skupiają się w 90 % na nich, reszta to obowiązki domowe i praca. Wtedy ciężko dopuszczać do siebie fakt, że zdarzają się sytuacje, w których może zabraknąć jednego z rodziców. Jednak patrząc na statystyki, nie da się oszukać rzeczywistości i w praktyce, chociaż nikomu tego nie życzymy to może tak się zdążyć. Wtedy poza ochroną finansową dla małżonka/partnera trzeba pomyśleć także o przyszłości swoich dzieci, powiększając sumę ubezpieczenia choćby o kwoty potrzebne na studia, kształcenie, jakiś start. Oczywiście nie chodzi o to by dzieci stały się dzięki temu milionerami, jednak oczywisty jest fakt, że samotnej matce/ojcu może być ciężej w kwestii utrzymania całej rodziny.
3. Masz kredyty gotówkowe, hipoteczne itp. – Kiedy masz kredyty to nie wyobrażam sobie sytuacji w której ubezpieczenia nie masz. Oczywiście jeśli jesteś singlem, powiesz, że przecież jak umrzesz to to przepada, ale może być różnie – sprawdź choćby temat dziedziczenia długów, pisałem o tym na blogu. Gdy masz dzieci, żonę, to już koniecznie Twoje zobowiązania muszą być zabezpieczone, tak aby nie obciążyły rodziny, kiedy Ciebie zabraknie ( mogą przejść nawet na dzieci, wnuki). Pytanie, czy lepsze są ubezpieczenia bankowe, czy takie wykupione samodzielnie? W 99% wypadków te drugie, ze względu na cenę, zakres itp., ale o tym napiszę kiedy indziej.
4. Masz długi, problemy ze spłatą i rodzinę – Chodzi mi tu o sytuację, w której masz przeterminowane zobowiązania, zaległości w ZUS itp. Mówiąc szczerze, priorytetem dla mnie była by polisa, która zabezpieczyła by spłatę tych zobowiązań, podobnie jak w poprzednim przykładzie – takie długi, za które masz już windykacje, układy ratalne itp. mogą ciągnąć się i za Tobą i za Twoimi bliskimi. Taka polisa może dać Ci także poczucie chociaż minimalnego zabezpieczenia rodziny w trudnej sytuacji., może uchronić ją od np. komornika.
5. Masz działalność gospodarczą i masz rodzinę – Tutaj zdecydowanie nie można zostać bez ochrony. W mojej pracy spotkałem dwie wdowy po mężach, prowadzących wiele lat małe firmy. W obu przypadkach śmierć przyszła nagle, a one zostały ze wszystkim na głowie, między innymi chodzi o podatki do zapłacenia, zamknięcie firmy ( z chwilą śmierci właściciela IDG przestaje działać), nierozliczone faktury, kredyty firmowe, a przede wszystkim utracenie najczęściej jedynego dochodu… Jak widzisz nie zabezpieczenie się w tej kwestii to spora nieodpowiedzialność.
6. Jesteś udziałowcem w spółce – W kwestii spółki, poza problemem zabezpieczenia rodziny, pojawia się kwestia rozwiązania formalnych spraw, jak utrata dochodu np. z etatu prezesa, kwestie ewentualnej spłaty wspólnika, pogodzenia interesów jeśli dziedziczą udziały także inne osoby ( jest ich więcej niż tylko najbliżsi). Stąd warto ubezpieczyć się krzyżowo, aby chronić interesy własne i firmy, dając jej możliwość dalszego działania.
7. Interesują Cię umowy dodatkowe – Poza samą ochroną życia można zazwyczaj skorzystać z wielu dodatkowych ubezpieczeń jak leczenie szpitalne, zabezpieczenie na wypadek złamania, nowotworu, wypadku komunikacyjnego, uszczerbku na zdrowiu itp. Często te dodatkowe umowy są bardziej istotne w konkretnej sytuacji klienta.

Kiedy ubezpieczenie na życie nie jest koniecznością?

Według mnie większość osób powinno z różnych względów chociaż rozważyć kwestię zabezpieczenia się w tej formie. Jeśli jednak jesteś młodym singlem, bez zobowiązań i kogokolwiek na utrzymaniu, nie masz kredytu na głowie to z pewnością możesz odłożyć w czasie jeszcze taką decyzję.

Polisa na życie to kwestia indywidualna

Ja oczywiście znajduje się także w jednej z grup, w której warto ubezpieczyć się na życie ( rodzina, własna firma). Oczywiście w szczegółach, każda z opisanych wcześniej sytuacji może wymagać nieco innego zabezpieczenia, jednak zasadniczo warto pochylić się nad dostępnymi opcjami, aby nie obudzić się za późno. Sumy ubezpieczenia, zakres itp. to sprawy indywidualne, nie każdy musi mieć polisę na milion, to jasne. Nie jestem zbyt dobry w zgadywaniu, ale wydaje się, że jednak wiele osób pasuje do którejś z tych wymienionych powyżej sytuacji. Pytanie, czy pomyślałeś już o takim zabezpieczeniu finansowym. Jeśli nie, to zapraszam do kontaktu ze mną, porozmawiamy o możliwych rozwiązaniach, rozmowa, spotkanie nic nie kosztuje 🙂 Tym bardziej obecnie, kiedy to nawet można znaleźć ubezpieczenia na życie online.

Po więcej informacji zapraszam do kontaktu.