Spis treści
Jesteś młody, a może po prostu nie radzisz sobie ze stosunkowo niewielkim zadłużeniem? Dziś piszę o tym jak wyjść z niewielkich długów (rzędu kilka – kilkanaście tysięcy zł). Ok rozumiem, że dla każdego próg tolerancji i wytrzymałości psychicznej jest inny. Dla jednego 300 000 zł długów, albo milion daje kopa do tego by zapieprzać i wyjść z tego jak najszybciej. Inny w tej samej sytuacji myśli o tym, że świat się kończy.
Podobnie jest w przypadku nawet takich długów o których piszę dziś. Zdarzają się przypadki osób, które mają takie zobowiązania – kilka, kilkanaście tysięcy i w mailach przebija się wręcz krzyk rozpaczy… jakby z tej sytuacji nie było już wyjścia. O gdyby te osoby wiedziały, że wielu marzy o tym by mieć tylko tak małe kłopoty 🙂 Ale jasne jest, że dla kogoś kto nie miał wcześniej problemów z finansami, ze spłatą, wizja tego typu „pętli zadłużenia” może być szokująca. Wtedy przede wszystkim warto zachować spokój, spojrzeć z boku na całą sytuacją i po prostu wziąć się w garść.

Chwilówki powodują kłopoty
W ostatnim czasie właśnie pisało do mnie sporo młodych osób, które zaczęły swoją przygodę w dorosłym życiu od .. długów. Znam ten temat dość dobrze 🙂 Wielu przypadkach widzę właśnie ten duży strach i całkowitą bezradność, a cała sprawa wydaje się ostatecznie dość prosta. Większość tych osób miała po kilka chwilówek, na kwoty 10 000 zł – 15 000 zł. To pokazuje po raz kolejny, że chwilówki to niebezpieczne produkty, szczególnie jeśli mają być pierwszym produktem finansowym z jakiego korzystamy. W szybkim tempie mogą doprowadzić do takiej niewielkiej pętli zadłużenia.
A wiele młodych osób jednak sięga po nie, bo są szybkie, nie wymagają dokumentów. Załatwić gotówkę można w 15 minut, online. Z telefonu czy komputera. Ale jaka jest tego cena. Jak widać.
Jak pozbyć się niewielkich długów ? Dwie ścieżki
Co w takiej sytuacji zrobić, kiedy w pierwszej chwili powrotu do trzeźwego myślenia wydaje się, że jesteśmy w czarnej d…? W dużym skrócie masz nadal kilka możliwości. Zależą one od tego jaką ścieżkę wybierzesz sam, z którą będziesz się lepiej czuł.
Po pierwsze, możesz próbować zmniejszyć saldo swoich zobowiązań, o ile można w tym przypadku skorzystać z tak zwanej sankcji kredytu darmowego (potrzebna jest analiza umowy – mój znajomy Łukasz z antychwilowka.pl może przejrzeć Twoją umowę i sprawdzić co da się zrobić). Być może umowa chwilówki okaże się wadliwa i prowizje, odsetki odejdą w zapomnienie, a do spłaty będzie sam kapitał? Ważne jest tu jedno – jeśli myślisz w stosunkowo krótkim czasie o kredycie hipotecznym, to możesz mieć z tym problem po skorzystaniu z tego wariantu.
Jak szybko spłacić zadłużenie w kilku chwilówkach?
Druga droga to jak najszybsza spłata tych zobowiązań. Po prostu. I tutaj trzeba działać kompleksowo, według mnie koniecznie są poniższe kroki:
1. Ograniczyć zbędne koszty ( używki, wydatki spontaniczne na mieście itp.), dobrze jest po prostu ochronić to co zarabiasz, aby mieć więcej możliwości, środków pozwalających na odzyskanie wolności.
2. Zwiększyć dochody ( dodatkowa praca w weekendy, wieczorami, lub zwiększanie kwalifikacji by zarabiać więcej tam, gdzie jesteś). Jeśli potrzebowałeś chwilówek, to prawdopodobnie masz zbyt duże koszty, lub za małe dochody. Myślę, że zwiększenie dochodów może być nawet ważniejsze dla Twojej przyszłości, bo oszczędności są w jakiś sposób ograniczone, ale dochody możesz powiększać cały czas w miarę jak się rozwijasz, uczysz nowych rzeczy etc.
3. Inwestuj w swoje zadłużenie – dodatkowe środki, nadwyżki przeznaczaj na nadpłatę swoich zobowiązań, tak by szybko się ich pozbyć.
4. Próbuj negocjować z wierzycielami – rozłożyć chwilówki na raty. Wierzyciele czasem idą na rękę, szczególnie jeśli masz argumenty.
5. Poszukaj możliwości konsolidacji – SKOK-i, Banki Spółdzielcze, to miejsca gdzie możesz pytać o kredyt. Dodatkowo są także kredyty na klik, kilka banków oferuje taki swoim klientom, którzy robią obroty na koncie przez kilka miesięcy – mało tego kilka z nich nie widzie sekcji pozabankowej w BIK.
6. Spłać i nie bierz kolejnych chwilówek.
Proste i trudne zarazem, gdy zastanawiasz się jak wyjść z niewielkich długów, ale szukanie dróg na skróty zazwyczaj się po prostu nie udaje. Natomiast pocieszające dla Ciebie powinno być to, że z takich zobowiązań można wyjść dość szybko, w kilka miesięcy i jest to bardzo realne, a nauka pozostanie na całe życie 🙂
Ps. Link do jednego z kont o którym pisałem.