Spis treści
Według raportu InfoDług przygotowanego przez BIK, na koniec 2019 roku prawie 2,8 miliona Polek i Polaków nie radziło sobie z terminową spłatą zobowiązań wobec banków i firm pozabankowych. Przerażające jest, jak wiele obecnie jest osób, które mają problemy w dziedzinie finansów osobistych.
Ma na to wpływ z pewnością wiele kwestii, szczególnie brak podstaw finansowej wiedzy i niestety też odpowiedzialności. Zazwyczaj nikt nas tego w szkole nie uczy, w domu też często finanse bywają drażliwym tematem. Pozostaje więc brać naukę z własnych błędów popełnianych podczas dorastania. Słyszymy tylko ciągle, że pieniądze nie są aż tak ważne, że bogaci są nieuczciwi a pierwszy milion trzeba ukraść – są to przekonania które kształtują nasze wypaczone spojrzenie na pieniądze. W rezultacie podejście do finansów większości z nas jest niewłaściwe, to nie my panujemy nad nimi ale one panują nad nami.
Nie potrafimy planować swoich wydatków, wydajemy kasę na głupoty a potem wpadamy lekkomyślnie w długi, na dodatek nie możemy odłożyć czegokolwiek, bo zawsze mamy za mało, zawsze brakuje nam pieniędzy.

Czy faktycznie tak jest i tak być musi, czy po prostu nie potrafimy zarządzać finansami z powodu złych nawyków jakie w sobie wyrobiliśmy i postaw jakie zostały nam wpojone? Jak możesz to zmienić i uzdrowić swoje finanse żeby uchronić się przed pętlą zadłużenia lub z niej wyjść?
Istnieją bardzo proste zasady, które sprawią że Twoje finanse w stosunkowo krótkim czasie mogą zostać uzdrowione. Generalnie każdy najprawdopodobniej je zna, jednak tylko mała cześć z nas potrafi, a w zasadzie chce zastosować ( jakie są tego efekty wie każdy z nas) . Dlatego gorąco polecam zapoznanie się z nimi i zastosowanie już od dziś, nie będzie to z pewnością aż tak trudne.
Cztery kroki do naprawy finansów osobistych
Nie żyj ponad stan
To dość oczywiste, bo Twoje finanse nie mogą dobrze wyglądać kiedy wydajesz więcej niż zarabiasz. Jeśli masz z tym problem musisz ustalić jakie są Twoje podstawowe potrzeby i ile na nie potrzebujesz każdego miesiąca.
Następnie powinieneś stworzyć swój prosty budżet domowy, który pozwoli Ci to systematycznie kontrolować. Usuń oczywiście wszystkie wydatki, które wydają Ci się zbędne, a dodatkowo staraj się spisywać ( przynajmniej w pierwszym miesiącu) wszystkie wydatki, aby wiedzieć czy mimo podjętych kroków nie przeznaczasz pieniędzy na coś co nie jest Ci do niczego potrzebne.
W ten sposób zaczniesz powoli kontrolować siebie i swoje pieniądze, oraz stopniowo nauczysz się nimi zarządzać. Z czasem zobaczysz, że jest ich jakby więcej i nie przechodzą Ci przez palce jak do tej pory.
Postaraj się zastosować zasadę, aby żyć za 90 % tego co zarabiasz, a resztę odkładaj. W większości przypadków taka zmiana jeśli zastosujesz też metodę cięcia niepotrzebnych kosztów nie spowoduje, że Twój komfort życia się zmieni, a to bardzo ważne dla tego by zmiana była stała.
Nie zaciągaj głupich zobowiązań
Głupie zobowiązania to większość kredytów konsumpcyjnych, pożyczek ratalnych czy kart kredytowych. Wszystkie zobowiązania nie przeznaczone na inwestycje, cele mieszkaniowe, rozwój zawodowy czy też naukę są po prostu pójściem na skróty.
Przez długi czas będziesz płacić wysoką cenę za zaspokojenie swojej chwilowej potrzeby. Zamiast kolejnych rat postaraj się zmienić nawyki i najpierw zaoszczędź na to co chcesz sobie kupić, takie odwrotne raty 🙂
Być może dojdziesz do wniosku, że wcale nie potrzebujesz jednak najnowszego smartfona czy lepszego telewizora?
Oszczędzaj i najpierw płać sobie
Oszczędzanie jest ważne, ale w większości wypadków wygląda to tak – postanawiasz, że będziesz odkładał coś co miesiąc, jednak kiedy już dostajesz pensje musisz opłacić rachunki, zrobić zakupy, potem pojawiają się dodatkowe wydatki, okazjonalne zakupy itp. itd…. Generalnie chciałeś dobrze ale okazuje się, że już nie ma z czego odłożyć pieniędzy.
Rozwiązaniem jest tutaj płacenie najpierw sobie, co oznacza ni mniej ni więcej zmuszanie się do tego, aby od razu kiedy otrzymujesz pieniądze na swoje konto odkładać tą cześć, którą chciałeś przeznaczyć na oszczędzanie. Jeśli stwierdziłeś, że chcesz co miesiąc odkładać 100 zł to przelewasz je po prostu na konto oszczędnościowe od razu, kiedy Twoja wypłata wpływa na konto. W ten sposób Twoje postanowienie zmieni się w realne działanie, a po kilku miesiącach zobaczysz efekty i obudzisz w sobie nawyk, który ciężko będzie złamać i zaczniesz stopniowo oszczędzać coraz więcej.
Twoim celem powinno być oszczędzanie min. 10 % dochodów co miesiąc, tak aby jak najszybciej uzbierać środki pozwalające na życie po ewentualnej utracie pracy przez 3 miesiące. To da Tobie i Twojej rodzinie komfort i bezpieczeństwo finansowe.
Oszczędzać możesz na różne sposoby – na konto oszczędnościowe, możesz założyć też tzw. konto IKE, możesz kupować srebro czy złoto, albo po prostu zafundować sobie puszkę skarbonkę i wrzucać tam pieniądze. To jaki sposób oszczędzania wybierzesz nie ma aż takiego znaczenia. Liczy się to, ze zaczniesz.
Zacznij zarabiać więcej
Dla poprawy bezpieczeństwa oraz naprawy finansów osobistych bardzo ważne jest też zwiększanie dochodów. Łatwo powiedzieć ale jak to zrobić? Gdy jesteś na etacie najprostszym sposobem na większe dochody jest zainwestowanie w siebie i podwyższenie swoich kwalifikacji. Staniesz się po jakimś czasie więcej wart dla swojego pracodawcy i zasłużysz w końcu na wyższe wynagrodzenie, lub zmienisz pracę na taką, która Ci to zapewni.
Możesz poszukać także dodatkowej pracy. Jest wiele prostych zajęć jakie można wykonywać po godzinach i zarabiać na tym pieniądze – od pisania tekstów, po handel na allegro, korepetycje, a na opiece nad dziećmi kończąc.
Po pewnym czasie warto pomyśleć o inwestowaniu swoich zaoszczędzonych środków, aby je pomnażać. W tej dziedzinie także masz mnóstwo możliwości, które sprawią że staniesz się coraz zamożniejszy, niektóre z nich to giełda, pożyczki społecznościowe, nieruchomości, inwestycje w biznes ale na teraz trzeba skupić się na podstawach, aby mieć co inwestować 🙂
Poprawa finansowej sytuacji wpływa na całe Twoje życie
To o czym piszę powyżej może wydawać Ci się banalne i tak proste, że aż zastanawiasz się, czy to ma sens? Jednak w praktyce zauważ, że bardzo niewiele osób tak w istocie robi. Jaki jest efekt każdy widzi, ja wiem jak wiele osób topi się w chwilówkach, nie mając nawet grosza na niespodziewane wydatki. Może tym razem warto spróbować coś zmienić?
Finanse z pewnością nie są najważniejsze w życiu, jednak bez pieniędzy ciężko mówić o życiu pełnym spokoju i bezpieczeństwa, szczególnie w obecnych czasach, w których za większość rzeczy i usług trzeba jednak płacić . Zachęcam Cię do stopniowego wprowadzania takich zmian, jeśli odczujesz efekty to podziel się w komentarzu 🙂