Słownik Kredytowy – przeczytaj zanim pójdziesz do banku :)

Dziś krótki wpis z wyjaśnieniem podstawowych pojęć, na jakie możesz trafić podczas wizyty w banku, kiedy starasz się o kredyt. Dla niektórych z was może to będzie banalne, ale uwierzcie lub nie nadal wiele osób ma problem z odróżnieniem prowizji od ubezpieczenia, BIK od BIG…podobnie jak pojawiają się pytania o kredyt hipotetyczny, albo klient pisze że jest w BIK-u bo sieć komórkowa go wpisała…

Więc zamiast potem marudzić, lepiej chociaż wiedzieć co się podpisuje, tym bardziej kiedy banki tworzą umowy często tak aby były zrozumiałe tylko dla nich. No i tak na poważnie, jeśli tego nie znasz i nie przeczytasz to nawet nie pisz, nie podchodź do mnie z pytaniem o pomoc w kredycie 🙂

No to lecimy, tylko od razu ostrzegam, może być subiektywnie i nie do końca zgodnie z wikipedią ( a i żeby się nikt nie obruszył od razu, że literki nie po kolei i wogóle, to nie słownik alfabetyczny tylko taki jak mi się przypominało 🙂 ) :

SUBIEKTYWNY SŁOWNIK KREDYTOWY WG. ARTURA:

WIBOR – To taka stopa procentowa, na którą banki pożyczają sobie wzajemnie pieniądze ( jakby miały ich mało). Potem ma to znaczenie przy wysokości oprocentowania lokat czy kredytów, banki często stosują marżę plus średni WIBOR z 3 lub 6 msc i z tego bierze się…

Oprocentowanie nominalne – To takie, które zawiera właśnie WIBOR i marżę banku, więc podstawowe koszty kredytu. Często banki chwalą się niskim oprocentowaniem nominalnym, np. 3-5 % ale potrafią dorzucić Ci co nieco prowizji, tak żeby nie było za tanio 🙂 Maksymalne oprocentowanie na teraz, ograniczone ustawą to 10 %.Więc nie patrz tylko na to, bo to prawdy o kredycie Ci nie powie… jeśli chcesz mieć rzetelną informację o tym ile bank na tobie zarobi i jaki jest koszt kredytu, czy nie taniej będzie zastawić wszystkich w lombardzie to musisz patrzeć na…

RRSO czyli Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania – dla kredytu ona pokazuje ile tak naprawdę zapłacisz za kredyt. Więc jeśli oprocentowanie nominalne masz piękne ale bank dorzuca Ci solidną prowizję i ubezpieczenie to RRSO będzie zawierało wszystkie te koszty około kredytowe i to na ten wskaźnik powinieneś zwrócić uwagę. Super będzie jeśli RRSO będzie bliskie oprocentowaniu nominalnemu. Dla zwykłej gotówki 12-15 % będzie ok, 20-30 % to już drogo:/ A drogo jest bo banki lubią kiedy w kredycie jest  …

Prowizja Bankowa – albo przygotowawcza albo jakoś tak, jeden … no, to generalnie to co bank od razu Ci zabiera, żeby zarobić na kredycie dużo i szybko i mieć mniejsze ryzyko potem. Kiedyś banki głównie wlepiały klientom drogie ubezpieczenia, ale pojawiły się problemy kiedy klienci się nauczyli zrywać polisy albo spłacali wcześniej bo trzeba było im zwrócić kasę za niewykorzystany okres kredytowania, stąd pojawiła się moda na prowizje bankowe które potrafią sięgać i 30 % co robi z kredytu już niezłą petardę przypominającą rasową chwilówkę online 🙂 Prowizja to czysty zysk dla banku, nie podlega zwrotowi przy wcześniejszej spłacie więc jeśli to możliwe to negocjuj albo zmykaj tam gdzie taniej.

Oprocentowanie zmienne – to takie, które różnie się tym od stałego że jest zmienne… no tak serio po prostu zależy od średniego WIBORU za dany okres więc co jakiś czas może się zmniejszyć lub zwiększyć nieznacznie.

Promesa zatrudnienia – jeśli masz umowę na czas określony a chcesz kredyt na dłużej niż trwa ta umowa, to bank może chcieć taką promesę, więc przyobiecanie/oświadczenie, że Twój pracodawca przedłuży Ci umowę.

BIK czyli Biuro Informacji Kredytowej – to taka baza danych założona przez banki, w której gromadzone są informacje o wszystkich zobowiązaniach jakie miałeś w bankach, skokach i innych instytucjach które mają z nim umowę, oraz cała historia spłaty tych zobowiązań. Dobra historia buduje Twoją wiarygodność a zła powoduje, że nie możesz dostać karty na 200 zł w swoim banku… heh smuteczek. Z BIK mają już umowy także niektóre chwilówki i firmy pozabankowe. BIK to nie baza dłużników. Informacje tam mogą być przechowywane nawet przez 5 lat po spłacie zobowiązania. n

BIG czyli biuro informacji gospodarczej – to taka prywatna instytucja która gromadzi dane przesyłane przez swoich klientów, generalnie jeśli mam umowę z BIG a ty nie zapłacisz mi faktury to mogę tam wysłać informację że jesteś niegrzeczny i inne firmy które korzystają z danej bazy to widzą i nie dadzą Ci kolejnej chwilówki i sokowirówki na raty… główne bazy BIG w Polsce to KRD, Info Monitor i Erif i większość chwilówek z nimi współpracuje, podobnie sieci komórkowe oraz banki.

ZBP czyli związek banków polskich – to takie zrzeszenie banków w Polsce, w sumie nie wiem jaki ma cel ale pewnie jakiś kluczowy i strategiczny dla sektora a na pewno jednym z nich jest stworzenie bazy …

MIG BR – Bankowy Rejestr to taka baza nierzetelnych klientów bankowych, możesz tam wylądować za odpowiednie opóźnienie w spłacie lub za to że zapomniałeś o „darmowym” koncie na kilka lat…

SNW czyli saldo należności wymagalnych – jeśli zalegasz w danym miesiącu z jakimiś ratami nawet kilka dni to widać to w BIK i to będzie właśnie ta należność, którą musisz uregulować.

Zapytanie kredytowe – to takie zapytanko do BIK jakie bank wysyła o Twoje dane kiedy wnioskujesz o kredyt, więc sprawdza tam Twoją historię kredytową. Im mniej zapytań tym lepiej ale bez paniki, 2-4 w miesiącu to nie tragedia, powyżej już robią się schody więc do zapytań podchodzimy z głową, jeśli robisz za dużo i nic nie wychodzi to trzeba sprawdzić dlaczego.

DTI – to taki wskaźnik który pokazuje jaki procent dochodu może być obciążony ratami zobowiązań, niby są na to ustalenia ale banki różnie podchodzą do tego – w jednym ma Ci zostać 1000 zł na życie inne akceptują do 65 czy 70 % obciążenia dochodu przez raty…

Zdolność kredytowa – to takie coś, pokazujące ile jeszcze możesz nabrać gotówki przy swoich dochodach 🙂 Ewentualnie na jaki kredyt możesz sobie pozwolić.

Kredyt konsolidacyjny – to taki który bierzesz kiedy masz już zdolność kredytową na wykończeniu, a tak serio to taki, który idzie na spłatę zobowiązań – łączysz kilka kredytów w jeden i masz jedną ratę często z wydłużonym okresem spłaty.

Chwilówka – to zło 🙂 obniża Ci zdolność i psuje zdrowie

Wakacje kredytowe – to coś takiego jak zawieszenie spłaty kredytu na kilka miesięcy kiedy przydarzy Ci się jakiś problem finansowy, zdrowotny czy z pracą który może spowodować brak możliwości spłaty po Twojej stronie.

Kwota brutto kredytu – to ta kwota która zawiera już prowizję i ubezpieczenie, więc nie zdziw się jeśli bierzesz 20 000 kredytu dla siebie a kwota brutto wynosi 30 🙂

Poręczyciel – to taki ktoś kto za Ciebie będzie spłacał kredyt, a tak przynajmniej może być jeśli Ty przestaniesz wywiązywać się z umowy… bank sprawdzi mu zdolność i BIK i to zobowiązanie będzie takie trochę jego.

Wysokie ryzyko kredytowe – to taki powód odmowy udzielenia Ci kredytu który może oznaczać wszystko a najczęściej bank nie chce po prostu takiego klienta.

Dobry doradca – to taki jak ja, więc jeśli będziesz szukał kredytu to lepiej od razu pisz do mnie:)

Ps. jak widzisz na pewno zabrakło w tym słowniku paru ważnych terminów ale jest niedziela wieczór więc jest to co akurat pamiętałem, więc jeśli coś Cię razi to napisz w komentarzu i dodam kolejne pozycje tutaj bardzo chętnie 🙂 Jeśli zestawienie spodobało się to nie zapomnij podrzucić znajomym 🙂