fbpx
KRUK namawia do pożyczki, szykuje sobie klientów?

KRUK namawia do pożyczki, szykuje sobie klientów?

Masz długi? Weź pożyczkę 🙂 Firmy ściągające długi jak sama nazwa wskazuje zajmują się windykacją. Przynajmniej tak mogło się do niedawna wydawać. Jednak kilka dni temu moim oczom ukazała się reklama na Facebooku, sugerująca, że coś się zmieniło 🙂 Mianowicie jeden z gigantów tej branży postanowił namawiać do zaciągania pożyczki! O co w tym wszystkim chodzi, jak to widzę i jaki to ma dla nich sens? Zapraszam.

Firmy windykacyjne i ich działanie

Windykatorzy w większości mają się bardzo dobrze. Poza Getbackiem, który rósł ponad miarę za pieniądze, których nie miał to cała branża nie narzeka. Polacy chętnie się zadłużają, co skutkuje tym, że windykatorzy mają pełne ręce roboty. Zakupują więc chętnie tanie pakiety wierzytelności ( nie przejmując się zbytnio tym, co tam jest, czy dług jest zasadny itp. ) i zaczynają swoje działania. Dług przecież musi być zwrócony. A, że oni kupili coś za 10-15 % a od Ciebie chcą 100 % ? To już inna sprawa 🙂 Ok, nie ma co oceniać tego biznesu, tak po prostu to działa.

KRUK namawia do pożyczek

Jedna z największych firm w Polsce KRUK postanowił jednak ewidentnie rozwinąć skrzydła swojego biznesu i ochoczo namawia do brania pożyczek pozabankowych. Co najlepsze główną grupą odbiorczą według reklam są klienci tej firmy 🙂 A więc, z definicji osoby z pewnymi problemami finansowymi…Choć po tym, jak spojrzałem na witrynę tej pożyczki Novum nie znalazłem tam żadnych informacji na temat jakichś preferencyjnych warunków dla klientów firmy windykacyjnej.

Poniżej zrzut tej oferty wykonany przeze mnie na Facebooku.

firma windykacyjna pożyczka
*źródło KRUK/Facebook

Co do samej pożyczki, którą rekomenduje nam KRUK to Novum oferuje do 10 000 zł na 30 miesięcy, jednak szczegółów oferty na stronie internetowej nie znalazłem, co stanowi spory minus – składasz wniosek o produkt, którego nie jesteś w stanie ocenić.

Pożyczka od KRUK? Byli już inni

Windykacyjny gigant nie jest pierwszą firmą tego typu, która w dość specyficzny sposób stara się rozwijać swoje usługi. Kilka lat temu niechlubny Getback już próbował tego samego. Poprzez swoich pracowników, najczęściej infolinię proponowano rolowanie zadłużenia nową pożyczką udzielaną przez firmę pożyczkową o wdzięcznej nazwie koniczynka ( pożyczki koniczynka, jakoś tak). Warunki finansowania nie zabijały klientów, na pewno duża część z nich skorzystała, jednak de facto sprawiło to, że ich zadłużenie jeszcze urosło.

Temat pożyczek z tego co pamiętam był także próbowany przez firmę Ultimo, we współpracy bodajże z Takto, ale co z tego wyszło ostatecznie i czy jest kontynuowane nie wiem.

Po co windykator namawia do pożyczek? Smutny żart czy pomoc ?

Firmy windykacyjne jak widać szukają nowych pomysłów do tego, by dywersyfikować przychody. Pakiety wierzytelności są albo coraz gorszej jakości, albo coraz droższe, więc rentowność zapewne w biznesie głównym spada. Coraz chętniej więc pojawiać się będą tego typu próby. Co z tego ma firma windykacyjna?

Wydaje się, że jedną z korzyści dla klienta jest spłata windykowanego długu, który np. był w formie wypowiedzianej umowy kredytowej w banku czy chwilówce. Wtedy taki refinans zobowiązań z KRUK-a pozwoliłby zamknąć już ciągnącą się sprawę, oraz zacząć czyścić powoli BIK klientowi. Pojawia się jednak mały minus dla niego samego. Nowa pożyczka to przecież nowe koszty. Więc do pierwotnego zadłużenia należy dodać odsetki za cały okres kredytowania , a często i prowizję za udzielenie.

Firma windykacyjna więc ostatecznie wygrywa. Dostaje kasę od razu (przelew od firmy pożyczkowej) a firma pożyczkowa ma dalej zobowiązanie klienta u siebie (powiększone o koszty).

Mało tego. Jeśli klient nie będzie spłacał zobowiązania to szybciutko znów stanie się klientem firmy windykacyjnej. Bo ktoś przecież będzie musiał od klienta ściągnąć zaległości. Co za tym idzie, klient może wpaść w takie kółko życia finansowego – długi, windykacja, nowa pożyczka, problemy, windykacja i tak w kółko. Brzmi to jak jakiś smutny żart, ale tak to faktycznie trochę wygląda 🙂

Tak czy inaczej, przed ewentualnym skorzystaniem z takiej oferty koniecznie sprawdź warunki i nie podpisuj niczego w ciemno…. sprawdź koszty i ratę!

Ps. Jeśli szukasz kredytu, konsolidacji, pożyczki oddłużeniowej skontaktuj się ze mną. Przeanalizuję bezpłatnie Twój temat i postaram się pomóc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.