fbpx
Jak dorobić przez internet (np. w czasie pandemii) ?

Jak dorobić przez internet (np. w czasie pandemii) ?

Wiele osób na stwierdzenie „zacznij oszczędzać” obrusza się bardzo mocno, mówiąc wtedy, że oszczędzać to trzeba mieć z czego 🙂 To w sumie racja, bo z pustego i Salomon nie naleje. Ja także jestem jedną z tych osób, którym wydawanie pieniędzy idzie dość łatwo, dużo łatwiej niż oszczędzanie w każdej zresztą możliwej formie, To z kolei powoduje, że muszę starać się najpierw głównie podnosić swoje dochody, aby móc spokojnie planować budżet.

Dziś przyjrze się więc tematowi, który pozwoli wielu osobom znaleźć dla siebie sposób na uzyskanie dodatkowych dochodów poza etatem. Sprawdzę na czym można, oraz jak dorobić przez internet, co jest do tego potrzebne, oraz dla kogo jest to dobre rozwiązanie. Zapraszam 🙂

Zarabianie przez internet jako dodatkowe źródło dochodu w czasie pandemii

Czy da się teraz zacząć, na przykład po godzinach dodatkowe zajęcie, które pozwoli na zwiększenie dochodów? W obecnej sytuacji, kiedy to za chwilę dostaniemy w prezencie kwarantannę narodową i kolejne obostrzenia może się wydawać to trudne. Ale nawet w takich warunkach nie jest dużym problemem znalezienie kilka skutecznych sposobów, odpowiadających na pytanie – jak dorobić przez internet. Od kilku miesięcy jak pokazują różne statystyki to właśnie w sieci jesteśmy coraz bardziej aktywni i spędzamy tam coraz więcej czasu. Zamiast więc wykorzystywać komputer tylko do przeglądania Facebooka, portali plotkarskich, powtórek meczów, warto zastanowić się, czy jest coś co mogę zrobić, by mieć dzięki temu więcej pieniędzy co miesiąc, pieniędzy które zacznę dokładać do mojego domowego budżetu?

Dlaczego warto zainteresować się możliwościami uzyskiwania dochodu przez internet?

Poza głównym atutem na dzień dzisiejszy, jakim jest brak konieczności wychodzenia z domu i to, że możesz wykonywać dodatkowe zajęcie całkowicie online są także inne plusy. Należą do nich przede wszystkim:

  • Niskie koszty, a w większości wypadków brak jakichkolwiek wymaganych nakładów inwestycyjnych by zacząć.
  • Możesz zacząć z tym co masz – wystarczy komputer i internet, Twoja wiedza, lub darmowe materiały z sieci.
  • Brak stałych godzin pracy – nikt nie każe Ci zaczynać o 17, czy kończyć o 20. Jeśli masz taką możliwość możesz raz pracować dwie godziny, raz 4, czasem wieczorem, a czasem w weekend.
  • Nie ma ograniczeń jeśli chodzi o godziny pracy – na zlecenie, czy inny projekt poświęcasz tyle czasu ile chcesz, lub ile on wymaga.
  • Możliwość pogodzenia z innymi zajęciami – pracujesz na etacie? możesz to robić po pracy, lub kiedy dzieci pójdą spać, albo wcześnie rano, w weekendy, tą kwestię dostosowujesz do siebie.
  • Nie musisz zakładać działalności gospodarczej – w wielu przypadkach możesz rozliczać się na umowy cywilno prawne, lub inaczej, można także prowadzić tzw. działalność nierejestrowaną ( więcej o tym później), w której nie płacisz ZUS-ów, nie musisz wykonywać całej papierologii, natomiast wystarczy prowadzić rejestr i rozliczyć się z przychodów ( limit przychodu to ok 1200 zł – sprawdź aktualny, po jego przekroczeniu należy założyć zwykłą działalność).

Kto może zarabiać online?

Oczywiście jak w każdym przypadku nie jest to rozwiązanie dobre dla każdego. Jeśli więc nie masz kompletnie nic wspólnego z komputerem i internetem, to prawdopodobnie ciężko będzie Ci w ten sposób coś zarobić. Kiedy z kolei masz dobrą i stabilną pracę, w której masz możliwości rozwoju, a twoje finanse są w miarę stabilne ( co oznacza, że nie masz problemu z regulowaniem rat, możesz sobie też pozwolić na oszczędzania i generalnie nie brakuje Ci na nic) to lepiej prawdopodobnie skupić się na rozwoju swoich kompetencji, aby zyskać więcej w ramach swojej obecnej pracy.

Duża część osób jednak jest teraz w gorszej sytuacji finansowej, a nie wie jak wykorzystać podstawowe zasoby do tego by zwiększyć swoje dochody. Zarabianie w internecie może być niezłym początkiem poprawy kondycji finansowej i dalszego rozwoju, szczególnie dla tych osób:

  • Osoby, którym ciągle brakuje pieniędzy do 1, bo mają najniższą krajową a dużo opłat.
  • Tym, którzy mają budżet napięty przez zbyt dużą ilość zobowiązań kredytowych ( tu polecam oczywiście zajęcie się także nimi, np. konsolidację)
  • Samotne matki z jednym podstawowym dochodem ( etat ), oraz niepewnymi czasem alimentami.
  • Studenci dzienni, którzy wbrew pozorom mają czasem sporo czasu.
  • Osoby niezadowolone ze swojej obecnej pracy, które planują zmianę, ale nie wiedzą w jakim kierunku – dodatkowy dochód zawsze pomaga.
  • Ludzie z konkretną wiedzą, którą dzielą się indywidualnie lub w małych grupach, do tej pory głównie stacjonarnie – nauczyciele, terapeuci itp.
  • Niepełnosprawni, którzy są w stanie samodzielnie wykonywać pewne prace przy komputerze.
jak dorobić przez internet
*źródło pixabay

Ile można zarobić online?

To z pewnością najbardziej interesujące Cię pytanie, jednak odpowiedź na nie będzie trudna. Wszystko oczywiście zależy od tego co będziemy robić, na jaką skalę i jakie będą efekty. Można bowiem zarobić np. kilka złotych za jeden napisany artykuł jako początkujący copywriter bez żadnego doświadczenia, a też po pewnym czasie dojść do kilku tysięcy za napisanie jednej oferty sprzedażowej…lub można sprzedać ebooka swojej społeczności za kilkadziesiąt tysięcy (łącznie). Można polecić także jedno konto bankowe w modelu afiliacyjnym i zarobić np. 60 zł, albo polecić ich 100 dzięki wykonanej pracy i zarobić 6000 zł w jednym miesiącu.

Jak w każdym przypadku podstawowym kryterium od jakiego będą zależeć dochody będzie chęć poświęcenia czasu na naukę, doskonalenie się i ewentualnie promocję swojej osoby. Poza tym jest wiele opcji na zdobywanie pieniędzy online, o których później. Przy każdej z nich podam przykładowe zarobki. To od Ciebie oczywiście ostatecznie zależeć będą Twoje dochody, nie ma jednak sposobu, który pozwoli nie robić nic 🙂

Co potrzebujesz by móc dorobić przez internet?

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że aby dorobić przez internet potrzebne są specjalistyczne umiejętności, programowanie, lata pracy w branży IT, drogi sprzęt itp. Bariera wejścia w wiele dziedzin jest jednak dużo dużo niższa. Jeśli chcesz sobie dorobić, lub zacząć budować dodatkowy dochód, to na początek nie musisz kończyć szkół dla przyszłych koderów, nie musisz przechodzić drogich szkoleń. W wielu kwestiach wystarczy sam komputer i internet. Do rozliczeń konieczne będzie też konto bankowe. Co poza tym? Twój czas, praca i chęć uczenia się i robienia nowych rzeczy. Na początku wszytko może być trudne, np. przeprowadzenie konsultacji przez skype, albo napisanie tekstu dla klienta. Ale po kilku takich zadaniach wszystko staje się prostsze. Najważniejsze więc to zacząć i chcieć coś robić.

Wiedza także nie jest aż takim problemem. Kiedyś, gdy chciałem się czegoś dowiedzieć to musiałem naprawdę dużo się namęczyć. Obecnie mnóstwo wiedzy jest w sieci zupełnie za darmo. Od tutoriali na temat tworzenia prostych stron www, po instrukcje dla darmowych programów graficznych, kanały Youtube i blogi copywriterów, marketerów i wiele wiele więcej. Na prawdę nie trzeba nic płacić za taką wiedzę, tylko trzeba zdecydować się na coś i to zgłębiać. Oczywiście w trakcie rozwoju nastąpi pewnie moment, w którym będzie trzeba zapłacić za coś, by pójść krok dalej. Jednak darmowa wiedza, którą wykorzystasz powinna pozwolić Ci spokojnie na zarobienie środków, które sprawią, że taka inwestycja będzie opłacalna.

11 sposobów na dodatkowe dochody przez internet ( bez inwestycji i specjalistycznej wiedzy na początku)

Jaki dorobić przez internet? Jakie konkretnie metody na zarabianie z domu polecam? Tak jak wspominałem możliwości jest bardzo dużo, możesz zacząć nawet jeśli wydaje Ci się teraz, że niewiele wiesz, czy potrafisz. Poznaj zestawienie tych, które według mnie będą najprostsze na start lub najbardziej dostępne:

1. Copywriting/pisanie tekstów

Pisanie tekstów to nie tylko powieści, grube książki, czy specjalistyczne podręczniki W ramach tworzenia różnego rodzaju tekstów powstają na przykład opisy produktów do sklepów internetowych, proste teksty na zaplecze dla firm SEO (pozycjonujących strony www), a czasem wpisy na blogi, artykuły na media społecznościowe i wiele więcej. Aby zacząć pisać musisz po prostu w miarę sprawnie posługiwać się językiem polskim i klawiaturą oraz mieć trochę kreatywności.

Można zacząć od pisania na popularne tematy typu zdrowie, dieta, kredyty, nieruchomości, itp, i dodawać takie gotowe „dzieła” na giełdy tekstów w oczekiwaniu, że ktoś je kupi z czasem. Jeśli wartość jest odpowiednia, a temat popularny to sprzedaż może nastąpić w ciągu kilku dni. Możesz napisać za jednym zamachem kilka takich tekstów i od razu je dodać.

Drugą możliwością jest przygotowywanie tekstów na zlecenie. Ktoś dodaje w serwisie typu oferia, useme, czy innym „zamówienie” na konkretny temat, długość i słowa kluczowe i Ty jako autor masz przygotować swoją pracę w oparciu o te wytyczne w określonym czasie. Często jest to zlecenie na kilka utworów na raz. Najlepsze wydaje się na początku pisanie i na giełdę i wykonywanie zleceń, ze względu na sporą konkurencję jaka jednak tu istnieje. Wtedy możemy trochę zdywersyfikować dochody.

Co do samych zleceń, poza wymienionymi serwisami są także specjalistyczne jak Textbookers, czy GoodContent, w których to zleceniobiorcy spotykają cię z zleceniodawcami. Ktoś wystawia zlecenia, a ty możesz je na jakiś czas je dla siebie zarezerwować i spokojnie realizować. W tym przypadku plusem jest fakt, że rozliczenie jest po stronie serwisów, klient musi płacić z góry, więc nie ma problemu ewentualnego nieuczciwego kontrahenta, który weźmie tekst ale nie zapłaci.

Jeśli myślisz, że to za trudne to powiem Ci, że zacząć możesz od bardzo prostych tekstów, które nie mają wartości merytorycznej, nazywają się preclami, a wykorzystuje się je do pozycjonowania. Z czasem można robić coraz lepsze teksty na których da się więcej zarabiać, Klucz to systematyczna praca nad stylem i kreatywnością. Polecam też blogi z których i ja coś próbuję czasem wyciągnąć : Zarabiaj na pisaniu oraz MaciejWojtas.pl oraz kanał Kuby Karamary.

Ile można zarobić na copywritingu? Za najprostszy tekst będzie to kilka złotych, jednak napisanie go nie powinno Ci zająć więcej nić 10 minut. Nieco lepsze to zazwyczaj powyżej 10 zł za prosty artykuł. Za artykuł jak ten z pewnością mógłbyś zarobić kilkadziesiąt złotych, może powyżej 100, Oczywiście są jeszcze opisy SEO, opisy produktów itp. Przeciętny pisarz tego typu dorabia kilka stówek miesięcznie, a wysokość dochodu zależy oczywiście od tego ile czasu poświęcasz na pracę, od tego co piszesz i dla kogo, bo jeśli są to stałe zlecenia dla agencji reklamowych to stawki są zupełnie inne niż na początku. Dlatego tu liczy się praca nad sobą, staż i tworzenie…

2. Pisanie i wydawanie ebooków i poradników/instrukcji

Na ten temat napisałem cały oddzielny wpis na blogu, w którym pokazuje jak można zarabiać wydając poradnik w formie ebooka. Tam opisałem na jakie tematy warto pisać, jak pisać i jak możesz to zrobić bez własnej działalności. Tutaj napiszę tylko, że osobiście planuję kilka kolejnych poradników i kilku wzorów pism, które będą dla mnie dodatkowym źródełkiem dochodu.

Jeśli więc Ty posiadasz już jakąś wiedzę, z dziedziny, która może interesować inne osoby, znasz rozwiązanie jakiegoś konkretnego problemu, potrafisz napisać wzór pisma, instrukcję lub wciągającą opowieść, to jak najbardziej jest to sposób na dodatkowe dochody przez internet. Wystarczy spisać swoją wiedzę w edytorze tekstu, dodać zdjęcia, czy grafikę, stworzyć prostą okładkę i zacząć sprzedawać w jednym z dostępnych modeli – samodzielnie, lub przez wydawnictwo. Nie jest wymagana na początku żadna korekta, zlecanie projektów okładek itp. uwierz mi, jeśli na to co wiesz jest zapotrzebowanie to to się sprzeda, a na poprawki przyjdzie czas.

Przykładowe sposoby na zarabianie w ten sposób: ludzie trenujący na siłowni wrzucający swoje zdjęcia a potem sprzedający jadłospisy, czy plany ćwiczeń w formie pliku pdf na instagramie, mój przykład gdzie ja po prostu napisałem to co wiem, lub udostępniłem wzór pisma z którego korzystałem innym, czy też facet, który sprzedaje projekt domku bez pozwolenia na budowę ( który sam także zbudował). W końcu mama która spisała bajki jakie opowiadała swojemu dziecku i wydała je w wydawnictwie.

Tak jak pisałem, możesz to zrobić nawet bez działalności, przez wydawnictwo internetowe. Ja korzystałem z Ridero. Można także sprzedawać po prostu na Allegro, na Facebooku czy też na swoim blogu, jednak wtedy warto to robić już chociażby w ramach działalności nierejestrowanej.

Ile można zarobić na sprzedaży ebooka, poradnika? Na jednej sztuce możesz zarobić od kilku do kilkudziesięciu złotych, w zależności od niszy, tematu, oraz ceny, a także modelu w jakim będziesz go sprzedawać. Co ciekawe, zarabiać możesz na jednym wydanym poradniku wiele lat, co miesiąc uzyskując systematyczne źródełko dochodów.

3. Afiliacja/Programy partnerskie

Z zarabianiem w ramach programów partnerskich spotkałem się jeszcze w 2009 roku, i gdybym wiedział wtedy to co wiem teraz to w krótkim czasie byłbym milionerem 🙂 Wtedy można było zarobić bardzo dużo, stosując proste metody. Obecnie całość nieco bardziej się skomplikowała, ale zarabianie w ten sposób nadal jest możliwe i jest całkiem opłacalne.

W dużym skrócie w afiliacji chodzi o polecanie produktów lub usług danej firmy innym osobom. Aby to zrobić musisz zarejestrować się w konkretnym programie partnerskim lub sieci afiliacyjnej ( serwis, który daje dostęp do wielu różnych programów partnerskich). Następnie dostajemy dostęp do kodu polecającego, a najczęściej obecnie do specjalnego linku. Jeśli ktoś w taki link kliknie i skorzysta z polecanej przez Ciebie możliwości, to Tobie firma naliczy prowizję.

Na rynku możesz znaleźć programy partnerskiego wszelkiego rodzaju, od finansowych, w których możesz promować konta, kredyty czy karty, przez sklepy internetowe płacące procent od zakupów klienta ( i to z każdej branży) po suplementy, gry komputerowe etc. Ciężko nie znaleźć czegoś dla siebie i dla swoje grupy docelowej.

Oczywiście pamiętać należy, że żeby zarabiać musimy faktycznie coś komuś skutecznie polecić. Zostanę przy przykładzie konta bankowego. Jeśli jest ono bezpłatne, a do tego z bonusem za założenie, to możesz zacząć od założenia go dla siebie, odbierzesz wtedy bonus i prowizję. Następnie o tym jak to działa możesz napisać dobrym znajomym, lub jeśli masz jakiś blog, stronę na facebooku itp. to podzielić się tą informacją ze swoimi odbiorcami. Nie koniecznie na zasadzie – „zakładaj konto bo tak mówię”, ale raczej opisując szczegóły – plusy i minusy, dzięki czemu ktoś będzie mógł podjąć decyzję samodzielnie. Podobnie można promować produkty ze sklepów online – ubrania, elektronikę itp.

Przykładowe programy partnerskie/sieci afiliacyjne to np.:

Ile można zarobić na afiliacji? Przy promowaniu produktów ze sklepów internetowych są to prowizje do 2-3 % maksymalnie, więc jeśli są to drogie produkty to ma to sens. Przy usługach finansowych typu konto może to być 60-100 zł za rachunek, oraz do 2 % od wartości kredytu. Ja na takich poleceniach w 2019 roku zarobiłem kwotę pięciocyfrową, więc z pewnością może to być odczuwalne dla portfela.

4. Pośrednictwo ( np. usługi prawne, finansowe)

Kolejną z możliwości jest zostanie tak zwanym „deal makerem”, to znaczy łączenie osób, które są zainteresowane jakąś konkretną usługą/pomocą, z firmą która może taką pomoc zaoferować. Kiedyś w taki sposób kojarzyłem potencjalnego klienta na pożyczkę z brokerem takich produktów, lub kogoś zainteresowanych oddłużaniem ze znajomą kancelarią prawną. To może mieć zastosowanie do wielu branż, w których pracuje się na prowizjach, a klient ma dużą wartość, na przykład – remonty, architektura, sprzedaż nieruchomości, usługi prawne, kredyty ( oczywiście mówię o samym poleceniu kontaktu, bo aby być pośrednikiem musiałbyś to uregulować), inwestycje w grunty, spedycja i wiele więcej.

Wystarczy znaleźć odpowiednią i wiarygodną firmę, która potrzebuje klientów, dogadać się z nią i zacząć polecać ich usługi, czy szukać dla nich klientów. Ile razy polecałeś kogoś kto wykonał dla Ciebie dobrze jakaś usługę? Często robimy to mimochodem, tymczasem można by to sformalizować, tak żebyś miał za to prowizję.

Ile można zarobić na polecaniu? Od kilkuset złotych, do kilku tysięcy w zależności od branży, wartości umowy itp. Ja na przykład za polecenie osoby zainteresowanej restrukturyzacją uzyskiwałem kila tysięcy złotych rozłożonych na kilka miesięcy, za kredyt czy pożyczkę będzie to jakiś stały procent od sumy umowy. Są to niezłe pieniądze, a Ty masz tylko przekazać kontakt, natomiast całą resztą zajmuje się ktoś, kto zna się na tym dużo lepiej.

5. Nauka języka i korepetycje online/konsultacje

Zarabianie na wiedzy to obecnie bardzo dochodowa nisza. Jeśli jesteś osobą która w dobrym stopniu zna dowolny język obcy, to dość łatwo możesz zacząć dorabiać przez internet. Wystarczy ogłosić wszem i wobec, że zaczynasz dawać lekcje online 🙂 Oczywiście musisz mieć pewien poziom, aby nie zbłaźnić się, warto też dobrać odpowiednią grupę docelową – jeśli nie znasz dobrze biznesowych zwrotów, to zwróć się raczej w kierunku innej klienteli. Może to być młodzież przed maturą, albo osoby przed wyjazdem do pracy. Z pewnością jest wiele osób, które mogą skorzystać z przystępnych cenowo lekcji.

Druga propozycja dotyczy korepetycji, więc skierowana jest do osób, które potrafią przekazać wiedzę bardziej szkolną, głównie młodym odbiorcom 🙂 Ale uwaga, nie musisz być obecnie nauczycielem, wykładowcą itp. Wystarczy, że jesteś dobry w geografii, matematyce, historii, czy biologii itp. lepszy niż Twój „klient” oraz umiesz widzę przekazać. Ja w młodości chętnie bym na korepetycje z matematyki poszedł 🙂 Teraz można zrobić to przez internet.

W obu przypadkach wystarczy komputer z kamerką, mail, internet, wiedza, cierpliwość i empatia, aby móc przekuć to na dodatkowe pieniądze.

Przypomniały mi się jeszcze przykłady związane z nietypowymi branżami np. z fryzjerstwem – gdzie specjalista uczy klientki samodzielnego układania włosów, kosmetyczka, która uczy robić makijaż i wiele więcej. Wystarczy trochę kreatywności.

Ile można zarobić ucząc innych ? Od kilkudziesięciu złotych za godzinę korepetycji do kwot rzędu 200 zł za godzinę, wszystko zależy od doświadczenia, klienta i stopnia zaawansowania lekcji. Oczywiście możliwe są różne wariacje na ten temat.

6. Prowadzenie kanałów social media na zlecenie

Chociaż może się to wydawać jakimś kosmicznym pomysłem, to w praktyce wystarczy umiejętność założenia strony na Facebooku dla lokalnej firmy, skonfigurowania najważniejszych opcji w tym na przykład messengera, oraz aktualizacja profilu, tak by był atrakcyjny dla potencjalnych odbiorców. Takie podstawowe czynności już pomogą małej lokalnej firmie zaistnieć w internecie, zacząć pozyskiwać tam zainteresowanie potencjalnych klientów. Jeśli taki mały biznes do tej pory nie prowadził żadnego marketingu online, mówię o np. osiedlowej fryzjerce, złotej rączce, firmie sprzątającej to właśnie Facebook, będzie dużo prostszy, szybszy i efektywniejszy niż własna strona www.

Wiedza z bezpłatnych materiałów wystarczy do zrobienia wizytówki na tym portalu i przygotowania jej do przyjmowania zapytań od klientów.

Ile można zarobić? Od kilkudziesięciu złotych do kilkuset złotych miesięcznie za jedną stronę/profil klienta.

7. Własny kanał na Youtube

Prowadzenie własnego kanału na popularnym serwisie wideo wydaje się dość zaawansowanym zajęciem. W praktyce jednak, jeśli masz coś do powiedzenia, czy kolokwialnie mówiąc do „pokazania” i jest to dobrej jakości, a może być wartościowe dla widzów, ze względu na unikalne treści ( wiedza z danej dziedziny, rozwiązanie czyjegoś problemu, instrukcja, rozrywka) to jak najbardziej możesz zacząć. A zrobić to możesz z tym co masz – nagrywając telefonem, lub robiąc zrzut ekranu komputera, czy prezentacje bez pokazywania twarzy. Możliwości jest wiele,

Jak możesz zarabiać w ten sposób? Od programu partnerskiego samej platformy należącej do Google, poprzez programy partnerskie zewnętrznych firm ( i promowanie produktów w swoich filmach), aż po współprace z zewnętrznymi firmami/reklamodawcami o ile kanał zacznie być odpowiednio popularny. Dodatkowo własny kanał może stanowić dla Ciebie źródło potencjalnych klientów dla Twojej etatowej pracy, oraz zbuduje Twoją pozycję jako eksperta w danej branży, jeśli postanowisz dzielić się tam wiedzą.

8. Blog

Stworzenie Twojego miejsca w sieci jakim jest blog może stanowić całkiem dobry start do małego biznesu w internecie. Pisząc systematycznie wartościowe wpisy i zbierając odbiorców, którzy będą odwiedzać stronę systematycznie możesz liczyć na to, że z czasem mogą się oni zmienić w Twoich klientów. Dzięki temu, że zaoferujesz im wcześniej wartość w postaci wiedzy w formie artykułów, Oni będą bardziej Tobie ufać, wybiorą Twoje usługi zamiast konkurencji. Ja pisząc o finansach zyskiwałem dzięki blogowi wielu klientów na swoje usługi, nawet kiedy pracowałem jeszcze w banku. Podobnie robią dietetycy, psychologowie, trenerzy, marketingowcy, informatycy itp. Jeśli więc Twoja praca związana jest ze sprzedażą blog może stanowić dla Ciebie potężne źródło lead-ów.

Dodatkowo możesz w artykułach zawrzeć linki reklamowe z różnych programów partnerskich, o ile tylko tak postanowisz. Blog w końcu jako miejsce, które buduje Ciebie i Twój wizerunek może stanowić platformę do sprzedaży Twoje wiedzy, konsultacji, szkoleń, audytów, czy poradników w różnej formie. Więcej na temat prowadzenia bloga, oraz moje efekty opiszę już w lutym w nowym wpisie.

Ile możesz zarobić na blogu? Ja pozyskiwałem dzięki mojemu blogowi klientów, którzy generowali mi przychody po 100 000 zł i więcej rocznie. Dodatkowo na nim oparłem moje dochody z afiliacji oraz poradników. Dochody z innych branż zależeć będą od popularności bloga, niszy i sposobu monetyzacji – czy będą to programy partnerskie, poradniki, czy własne usługi. Własny blog, podobnie jak kanał na Youtube to raczej maraton niż sprint, wymaga systematycznej pracy, często dopiero po roku możemy zauważyć dobre wyniki. Jednak dzięki temu, możemy nie tylko na blogu dorobić przez internet, ale przy odpowiednich warunkach zbudować podstawowe źródło dochodu, co wcale nie jest takie rzadkie i trudne.

9. Transkrypcje

Transkrypcja, czyli przede wszystkim przepisywanie nagrań, konferencji to praca nieco zbliżona do copywritingu, ale mniej twórcza. Polega bowiem głównie na odsłuchiwaniu wywiadów, wykładów w formie wideo, czy też audio i przenoszeniu ich treści na formę tekstową. Dotyczy to głównie dłuższych materiałów, powyżej 1 godziny.

Co prawda nie wymaga to zajęcie zbyt wielu umiejętności, poza uważnym słuchaniem, poprawnym pisaniem i formatowaniem tekstu, jednak ma też pewne wady. Pamiętać bowiem należy, że przerobienie godzinnego materiału trwać będzie dłużej niż może się wydawać. Szacuje się, że spisanie transkrypcji w tym wypadku może potrwać do 3 h. Powoduje to, że stawka za całość zlecenia staje nieco mniej atrakcyjna, ale nadal nie jest to nic ciężkiego. Dodatkowo dostajesz możliwość odsłuchu ciekawych treści z pierwszej ręki 🙂

Zleceń oczywiście musisz szukać samodzielnie na portalach dla freelancerów, oczywiście z czasem przy dobrej renomie można liczyć na stałe współprace i wyższe stawki.

Ile można zarobić? Przepisanie godzinnego nagrania może kosztować zleceniodawcę 60-100 zł. Czasem więcej.

10. Praca w call center/obsługa klienta

Mniej popularnym rozwiązaniem jest praca w telefonicznej obsłudze klienta, a w obecnych czasach wydaje się to dość popularne ( kiedy dzwonią do mnie przedstawiciele różnych firm słychać, że są poza biurem ), a sama praca nie jest aż tak ciężka. Wystarczy bowiem umiejętność poprawnego wysławiania się, podstawowa uprzejmość i obsługa komputera. Znaleźć można w sieci różne oferty, polegające na połączenia wychodzących – przy sprzedaży usług, lub przychodzących – obsługa klientów, zapytań od potencjalnych klientów. Zdarzają się także oferty, w których poza obsługą telefoniczną mamy za zadanie odpisywać na maile,

Kluczowe przed podjęciem współpracy z daną firmą powinno być oczywście sprawdzenie opinii na jej temat, oraz jej wiarygodności. Nadal zdarzają się niestety sytuacje w których można zostać bez wynagrodzenia. Dlatego polecam tylko większych sprawdzonych pracodawców, których można sprawdzić.

11. Sprzedaż przez internet

Na koniec najprostsze i najbardziej oczywiste rozwiązanie. Taniej kupić drożej sprzedać to przecież klasyka. Możesz oferować przeróżne towary, od swoich używanych ubrań na platformie Vinted, czy OLX poprzez sprowadzone z Alliexpress gadżety z Chin, nowe ubrania, rękodzieło, które wystawisz na Allegro, OlX, lub Facebooku ( marketplace, ewentualnie transmisje na grupach) . Grunt, to dobrać odpowiedni asortyment a potem tak wystawić, aby to faktycznie się sprzedało i uzyskać z tego odpowiednią marżę.

O tym gdzie możesz wystawić już pisałem, na początek oczywiście najłatwiej będzie to zrobić na Facebooku, dzięki czemu zyskasz na prowizjach ( a w zasadzie na ich braku), ale i na portalach jak Allegro i OLX znajdziesz potencjalnych klientów.

Pamiętać należy o tym, by robić to z głową. Warto było by to robić chociażby w ramach działalności nierejestrowanej, szczególnie jeśli masz zamiar robić to regularnie miesiac w miesiąc. Tutaj ważne jest też, by nie pomylić przychodu z dochodem, Podatek w tym rodzaju działalności płacisz od określonego przychodu. Jeśli znajdziesz ciekawą niszę, w której klienci będą zainteresowani kupowaniem od Ciebie to taki mały biznes naprawdę może być rentowny i dość prosty.

Dochody zależeć będą oczywiście do tego co będziesz sprzedawać i na jakiej marży. Co prawda tańsze rzeczy mogą sprzedawać się lepiej, ale ilość jaką musisz sprzedać, aby dobrze zarobić będzie większa niż w przypadku droższych produktów.

5 metod na których nie zrobisz w internecie (trzymaj się od nich z daleka)

Powyżej opisałem według mnie całkiem dobre sposoby na to by móc realnie dorobić przez internet i zarobić dodatkowe pieniądze, wpływające na Twoją sytuację finansową. Takie, które nie są poza zasięgiem większości osób, bo i internet i komputer, to kwestie dość powszechne. A to jak to wykorzystać należy dobrać do swoich preferencji i umiejętności.

Z całą pewnością znajdziesz jednak także mnóstwo innych ciekawych propozycji, które mogą mocno namieszać Ci w głowie…ale uwaga ,w praktyce okaże się, że dużo łatwiej na nich stracić niż cokolwiek zyskać. Nie idź proszę więc za reklamami obiecującymi Ci 10 % zysków dziennie, kasę za klikanie, oglądanie czegoś. Nie ma cudownych inwestycji, pieniędzy bez pracy.

Na czym więc nie zarobisz w internecie?

1.Kasyno, bukmacher

To zdecydowanie nie jest dobry sposób na to by pomnażać pieniądze. Na to by firmy zajmujące się hazardem miały przewagę nad klientem pracują zastępy osób, pilnujących by szanse na porażkę dla np. bukmachera była jak najniższa – przynajmniej w dłuższej perspektywie, a wszelkie oferty promocyjne namawiają tylko do wysokich wpłat, przez co stracić można więcej.

2. Forex

Czy na rynku forex da się zarobić? Z pewnością tak, o ile jednak zajmujesz się tym zawodowo, masz duży kapitał i nie inwestujesz za swoje oszczędności. Prawda jest taka, że zarabia może 2 % osób, reszta traci dużo. Najlepiej kręci się biznes platformom do handlu na tym rynku , lub osobom sprzedającym szkolenia z zarabiania tam.

3.Systemy zarabiania, reklamowe itp.

Co jakiś czas na forach o zarabianiu pojawiają się osoby nawołujące do jakiegoś nowego świetnego systemu zarabiania. Takiego, który nie wymaga pracy, polecania itp. Wystarczy wykupić paczki reklamowe, jakieś pakiety, aby zarabiać. I to nie mało, 5-6 % dziennie to istne eldorado. Problem w tym, że takie firmy pojawiają się co kilka miesięcy, po roku zazwyczaj padają. Zarabiają świetnie osoby wciągające do nich innych „jeleni”, jednak wiele osób sporo traci, bo odzyskać pieniądze będzie ciężko kiedy firma padnie.

4. Klikanie w reklamy, buxy.

To po prostu bez sensu, tracić czas, by uzyskać kilka groszy, które i tak może nie być przelane na Twoje konto. Kiedyś, jako młody chłopak zarejestrowałem się w kilku takich programach, jednak po kilku godzinach zmarnowanych na klikanie i w przesłane linki okazało się, że do jakiejkolwiek wypłaty daleka droga.

5. Ankiety

Kolejny ze sposobów, który działa w głównej mierze dla osób, które polecają inne osoby danym firmom, bo tych, którzy otrzymują realne i znaczące wpływy z tego tytułu raczej nie widać. Podobnie kiedyś próbowałem, jednak kiedy zbliżał się moment osiągnięcia progu wypłaty ankiety przestały do mnie trafiać.

jak zarobić przez internet na etacie
*źródło pixabay

Czy można dorobić przez internet bez własnej firmy?

Będąc na etacie masz kilka możliwości, aby dorabiać do pensji. To jak się potem rozliczyć zależeć będzie od tego jaką wybierzesz, czym będziesz się zajmować. Niektóre czynności jak pisanie tekstów, transkrypcje możesz wykonywać bez działalności, rozliczając się przez umowy o dzieło, lub serwis Useme. Inne jak afiliacja na przykład jako najem powierzchni reklamowych – także bez działalności. Do handlu można wykorzystać działalność nierejestrowaną. Aby wydawać poradniki także nie musisz mieć działalności – możesz to zrobić z wydawnictwem.

Ostatecznie więc, szczególnie na początku nie musisz i w sumie nie powinieneś zakładać od razu własnej firmy. Należało by przetestować dany pomysł i po przekroczeniu pewnych progów dopiero to rozważyć. Jeśli już odniesiesz jakiś sukces i będziesz chciał rozwijać jakiś temat to możesz skorzystać z rozwiązania jakim są inkubatory przedsiębiorczości ( firma bez ZUS), lub gdy będziesz już przekonany, że dochody będą odpowiednie – własna działalność. W momencie gdy jesteśmy na etacie koszty ZUS są dużo niższe niż dla przedsiębiorcy, który zajmuje się tylko firmą.

Moje doświadczenia z zarabianiem online

Podsumowując, nie trzeba być osobą bardzo techniczną, aby zacząć zarabiać przez internet dodatkowo. Warto z pewnością spróbować, o ile czujesz się z tym dobrze. Oczywiście nie wszystko da świetne efekty od razu, ale na początku wszystko jest, a w zasadzie wydaje się trudne. Prawie zawsze jednak systematyczna praca przynosi dobre efekty.

W moim przypadku było podobnie. Już pisałem, że jakieś 10 lat temu zaczynałem z programami partnerskimi, które generują mi dodatkowe dochody nadal. Podobnie wydaje poradniki, które sprzedają się bez mojej pracy przez cały rok. Mam też bloga, który zarobią dla mnie zdobywając potencjalnych klientów. W końcu polecam moich znajomych specjalistów, jak kancelarie prawne, doradcy od hipotek itp. Nie nie zdarzyło się w jeden dzień, jednak w dłuższym czasie muszę przyznać, że potencjał pracy w sieci jest bardzo duży.

A czy Ty już masz pomysł jak możesz zacząć dorabiać przez internet? Napisz w komentarzu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.