Dziś kolejny krótki wpis przedstawiający Wam case study z finansowania pomostowego na firmę jednego z moich klientów. Tym razem była to mała firma usługowa, której klienci z powodu pandemii powoli zaczęli wydłużać płatności, przez co pojawiły się pierwsze problemy z płynnością. Jakie wystąpiły trudności i jak zostały rozwiązane, tak aby móc szybko wnioskować o kredyt firmowy? Zapraszam do dalszej części wpisu.
Finansowanie pomostowe dla firmy przed staraniem się o kredyt
Problemów, które uniemożliwiały uzyskanie kredytu na firmę od razu w tym wypadku mieliśmy kilka:
- Pierwszym i podstawowym były zaległości na bieżących ratach, które dla wielu banków są niedopuszczalne. Kilka rat zostało już objętych też wakacjami kredytowymi, co także w niektórych bankach jest problemem.
- Zapytania kredytowe występowały w dużej ilości, w tym pozabankowe, co nie jest zbyt wiarygodne dla analityków bankowych.
- Występowała zaległość w US i ZUS.
- Wykazywany na PIT dochód był stosunkowo niewielki, w porównaniu do obrotów.
Na plus klienta z pewnością przemawiała branża, która nie była w żaden sposób „ryzykowna” jak wiele obecnie, a także dość duże wykazywane obroty, mimo zatorów płatniczych. Dodatkowo punktacja w BIK, która co prawda nieco się obniżyła, ale była jeszcze na akceptowalnym poziomie dla banków.
Jak wyglądały nasze działania i co udało się na teraz zrobić?
Aby spłacić zaległości w urzędach, zaległe raty i odzyskać płynność udało się uzyskać pomostową pożyczkę na firmę, na krótki termin, co pozwoli na ograniczenie jej kosztów, ale też w razie potrzeby można ją jednocześnie przedłużyć o kolejny miesiąc.
Kwota to 50 000 zł, co pozwoliło uregulować wszelkie problematyczne kwestie i tak w BIK nie ma już opóźnień, a w razie potrzeby możemy już wyciągnąć niezalegania. Co ważne pożyczki nie widać w BIK indywidualnym, ani BIK firma więc nie „psuje” nam sytuacji pod kątem ubiegania się o kredyt firmowy.
Dalej pozostawała kwestia kilku pozabankowych zapytań widocznych w BIK, które dość szybko dało się usunąć (dzięki wzorowi dostępnemu tutaj) i obecnie trwa już procesowanie klienta w bankach, na rezultat czekamy. W grę wchodzą już jednak dwa – trzy banki a nie żaden jak na początku, a miesiąc to rozsądny okres na realizację takiego finansowani i uzyskanie kredytu na działalność, który pozwoli zrealizować cele i zrefinansować pożyczkę pozabankową na firmę.
Ps. Jeśli masz firmę i szukasz podobnego rozwiązania zapraszam Cię do kontaktu. Postaram się pomóc.
W przypadku problemów z uzyskaniem kredytu warto zastanowić się nad faktoringiem. Jest adresowany dla firm, które potrzebują szybkiego zastrzyku gotówki na inwestycje czy utrzymanie płynności finansowej.